„susza" - Wiktoria Zwolińska zaprasza w świat pełen słodko-gorzkich emocji

„susza" - Wiktoria Zwolińska zaprasza w świat pełen słodko-gorzkich emocji

Nostalgiczna dusza, ponadprzeciętna empatka... te słowa doskonale opisują Wiktorię Zwolińską, która po raz kolejny zabiera słuchaczy do swojego świata pełnego słodko-gorzkich emocji.

Po wzruszającym duecie, który potargał na „Skrawki" niejednego wrażliwego słuchacza, artystka zaprasza w kolejną pełną tęsknoty podróż z emocjonalnego underground'u, aż po niezwykle osobisty koniec świata.

Zależało mi na wydobyciu organicznego, naturalnego brzmienia oraz najszczerszych emocji, dlatego wokale zostały nagrane na jednym take'u. Całość otula delikatna gitara akustyczna. Nie mogło zabraknąć też moich ulubionych, rozmytych w tle chórków, które dodają jeszcze więcej nostalgii całości kompozycji - mówi Wiktoria.

Komentarze: