Karolina Czarnecka z petardą prawdy i czułości

Karolina Czarnecka z petardą prawdy i czułości

Singiel Freak Show zapowiada nowy album.

– Jesienią 2024 roku wydam Płytę z przyszłości – ogłasza Czarnecka, wieszcząc trzecią i finałową część jej projektu Seans cybernetyczny. Pierwsze utwory wykonała już w koncertowym programie Freak Show podczas Przeglądu Piosenki Aktorskiej. Po 10 latach na tej samej scenie, na której zaczęła niezamierzoną wirtualną karierę. W sieci ukazał się singiel pod tym samym tytułem. Freak Show – petarda prawdy i czułości.

– W pogoni za niedoścignioną perfekcją nie zauważamy, że w naszych niedoskonałościach i kruchościach kryje się wyjątkowość i moc – mówi Karolina Czarnecka. – Kiedy pisałam Freak Show zależało mi na tym, żeby powiedzieć światu i sobie: Hej! Nie musisz się czuć samotny/a. Ja też tak mam, ona też tak ma, my tak mamy. Jesteśmy ludźmi z krwi i kości, z naszą przeszłością, marzeniami i wariactwami.

Energia chaosu i punkowy charakter to nowa jakość w twórczości Karoliny. – Witajcie w naszej bajce – śpiewa i wiadomo, że to nie jest bajka z instagramowym filtrem.

Freak Show jest efektem pracy artystki i całego jej zespołu: Zuzanny Ossowskiej, Neli Gzowskiej, Marcina Wippicha i Marcina Żabiełowicza oraz podlaskiego producenta muzycznego, Sw@dy.

W tle promocji nowego singla Czarnecka dodaje: – 10 lat temu zaśpiewałam piosenkę. – I świętuje z wdzięcznością, choć w ciągu tej dekady internetowa popularność bywała dotkliwa. Nie przedstawiła jeszcze oficjalnie tytułu płyty, ale wiadomo już, że nawiązuje do swojego pierwszego albumu z 2014 roku pt. Córka.

Komentarze: