Sobotni odcinek talent show telewizyjnej Dwójki będzie obfitował w wiele prywatnych historii uczestników i trenerów. W jednej z opowieści Kuba Badach postanowił wspomnieć o swojej żonie.
Scena „The Voice of Poland" jest nie tylko areną muzyczną, na której aspirujący muzycy walczą o spełnienie marzeń. Często staje się też miejscem rozmów, w których nie brakuje prywatnych anegdot z życia trenerów, uczestników czy prowadzących program. Nie inaczej będzie w dzisiejszym odcinku muzycznego talent show.
Jednym z wokalistów walczących dziś wieczorem o przejście do kolejnego etapu programu będzie wielki fan ciężkich brzmień. Tuż po jego występie Kuba Badach postanowił opowiedzieć historię o swojej ukochanej żonie, Aleksandrze Kwaśniewskiej.
Moja żona, która raczej wygląda na łagodną osobę, lekcje w liceum odrabiała do Nine Inch Nails i ma po prostu cały materiał zrobiony na pamięć. Jak pojechaliśmy do Katowic na koncert, wyśpiewane było wszystko. Nine Inch Nails to jest jej kapela – wyznał Kuba Badach.
Widzowie dzisiejszego odcinka „The Voice of Poland" mogą być pewni, że to nie koniec ciekawych historii, które usłyszą podczas emisji programu o godzinie 20:00 w TVP2.