Po fenomenalnym występie w programie Must Be The Music, kiedy to wrocławska metalowa formacja The Sixpounder w wielkim stylu dostała się do finału, zdobywając ogromną liczbę głosów widzów, zespół własnym sumptem wydał swój najnowszy, drugi już w dorobku album, zatytułowany po prostu „The Sixpounder”. Krążek promują trzy teledyski: „Burn”,„Dead Man Walking” oraz „The Hourglass”.
Płyta nagrana została w poznańskim Perlazza studio, a nad produkcją krążka czuwali Przemek „Perła” Wejmann i Jacek Miłaszewski. Gitarzysta grupy Paul Shrill tak mówi o nowym albumie The Sixpounder: „Płyta jest bardzo zróżnicowana, zarówno pod względem muzycznym jak i tekstowym, a próba szufladkowania nas może zakończyć się niepowodzeniem. Nigdy nie zastanawialiśmy się nad tym, do jakiego gatunku muzycznego przynależy ten zespół, czy to będzie heavy metal, death metal, czy pop/rock. The Sixpounder to zsumowanie wszystkiego, co uważamy za cenne w muzyce. Tego czegoś, co daje energię, pobudza emocje, a kiedy podane jest na żywo - daje ogromnego kopa.”
Na płycie udział wzięli również znakomici goście specjalni. Listę otwiera Jacek Hiro z zespołu Sceptic, którego fantastyczne solo można usłyszeć w kompozycji „Faith”. Kolejnymi osobami są Vogg z zespołu Decapitated i żywa legenda death metalu – Peter, lider grupy Vader. Ich wkład można usłyszeć w „The Hourglass”: „Vogg zaprezentował genialne solo, natomiast głos Petera rozpoczyna cały utwór i pojawia się również w kolejnych momentach” – opowiada Paul Shrill – „Cała kompozycja jest dla nas wyjątkowa. Porusza temat upływającego czasu i samodoskonalenia się, dlatego udział tych gości jest dla nas wisienką na torcie tego albumu i ogromną nobilitacją.” Paul kontynuuje: „Ten album oddaje istotę tego, czym dla nas jest The Sixpounder – a jest najlepszym, co przydarzyło nam się w życiu. Przez te kilka lat istnienia było mnóstwo fantastycznych momentów, które utwierdziły nas w przekonaniu, że to co robimy, ma sens. Założeniem było zaoferowanie słuchaczom albumu 'The Sixpounder' w jak najlepszej postaci. Podchodzimy z ogromnym szacunkiem do tego, czym jest ten zespół i do ludzi, którzy mają okazję zapoznać się z naszą twórczością, dlatego chcemy dać im wszystko to, co mamy najlepsze, nie idąc równocześnie na żadne kompromisy - począwszy od kompozycji po oprawę graficzną. Mogę więc śmiało powiedzieć, że 'The Sixpounder' oddaje 100% naszego zaangażowania i serca włożonego w ten album. Mam nadzieję, że słuchacze to docenią. Dodatkowym powodem do dumy są dla mnie partie wokalne Frantic Phila, który udowodnia, że nie jest tylko typowym 'krzykaczem', ale również świetnie posługuje się czystą barwą i tworzy fantastyczne , pełne emocji melodie, a także Jeff Vader, który nagrał świetne bębny na tą płytę!”
Również pod względem treści krążek jest mocno zróżnicowany. Paul Skrill tak komentuje ten aspekt albumu: „Jako stosunkowo młody zespół bardzo często spotykamy się z krytycznymi opiniami, a o naszym stanowisku traktuje utwór 'Burn'. Temat wojny i bezmyślnej śmierci zawarty jest w 'Ten Thousand Teenage Killing Machines'. Najspokojniejszy utwór na płycie – 'Dead Man Walking' porusza motyw spotkania ze śmiercią. Nasze postrzeganie obecnego świata prezentuje 'New World Order', który zamyka cały krążek.”
The Sixpounder obecnie przygotowuje się do występu w finałowym odcinku Must Be The Music w telewizji Polsat, który będzie miał miejsce już 25 maja. Grupa przeszła również wstępne eliminacje do Przystanku Woodstock, a już 18 maja stanie w szranki o występ na tym festiwalu, grając w gdańskim klubie Centrum Stocznia Gdańska, zaproszenie na ten koncert można obejrzeć w tym miejscu. Zespół będzie można również zobaczyć z premierowym materiałem w największych polskich miastach, a o szczegółach trasy koncertowej wkrótce poinformujemy!
Lista utworów:
1. Heaven
2. Faith
3. The Hourglass
4. Burn
5. The Asylum
6. Ten Thousand Teenage Killing Machines
7. The Betrayal
8. Let's Have Dinner Baby
9. Dead Man Walking
10. New World Order
The Sixpounder powstał w 2008 r., we Wrocławiu z inicjatywy gitarzysty Pawła Ostrowskiego (Paul Shrill) i wokalisty Filipa Sałapy (Frantic Phil),a skład grupy uzupełnili: Jarek Grzeszczyk (Jar O’Big Bottom) – bas, Michał Woźniak (Mike „The Shredding“ Noodle) – gitara, oraz Artur Konarski (Jeff Vader) – perkusja. Zespół rozpoczął koncertowanie oraz wziął udział w kilku konkursach i przeglądach, a wygrana w najważniejszym z nich – Wacken Metal Battle, dała grupie szansę reprezentowania Polski na festiwalu Wacken Open Air w 2010 roku i dzielenia sceny z takimi gwiazdami jak m.in. Soufly, Iron Maiden, Motley Crue oraz Slayer. The Sixpounder koncertował również u boku takich grup jak m.in.: Motörhead, Acid Drinkers, Vader, Behemoth, Decapitated czy Kat.
W 2010 roku zespół rozpoczął również nagrywanie pierwszego albumu o nazwie „Going To Hell? Permission Granted!“, który został wydany własnym sumptem w 2011 roku. W tym samym roku wokalista Frantic Phil wziął udział w programie „The Voice of Poland“. Został on doceniony przez wytwórnię Universal Music Poland, która zaproponowała wznowienie wydania debiutanckiego albumu zespołu, tym samym The Sixpounder został pierwszym w historii polskim zespołem metalowym wydanym przez tę wytwórnię. The Sixpounder w krótkim czasie zyskał sobie sympatię fanów i dzięki ich wsparciu zrealizował fabularny teledysk do utworu „Last True Cowboy Manifesto“, który jest uznawany za flagową kompozycję zespołu.
The Sixpounder:
Frantic Phil – wokal
Paul Shrill – gitara
Mike „The Shredding” Noodle – gitara
Jar O’Big Bottom – gitara basowa
Jeff Vader - perkusja