Bob Dylan nie lubi się specjalnie pokazywać. Jego kolejnym płytom towarzyszą nieraz pojedyncze, a często wręcz zerowe ilości zdjęć promocyjnych, od dawna nie pojawia się na okładkach swoich nowych, studyjnych dokonaniach (ostatnio 14 lat temu).
Dlatego tym bardziej zaskakujący jest jego nowy do piosenki „The Night We Called It A Day”, w którym gra rolę pierwszoplanową. Dowcipną, z humorem i ogromnym dystansem do siebie. Reżyserem klip u jest Nash Edgerton, reżyser kilku poprzednich teledysków Dylana, producent a za razem kaskader filmowy (można go było zobaczyć m.in. w filmach Wolfverine, Superman: Powrót czy w Gwiezdnych Wojnach, gdzie występował jako dubler Ewana McGregora).
Najnowsza płyta Boba Dylana „Strangers In The Night” ukazała się dokładnie miesiąc temu i jest jednym z najlepiej ocenianych dzieł w karierze barda. Znaleźć można na niej kolekcję przebojów z lat 40-60-tych ub. Wieku, znanych m.in. z wykonania m.in. Franka Sinatry, Billie Holiday czy Frankie Laine. Nagranych w unikalny, bo zaaranżowany na 5-cio osobowy zespół, rejestrowanych czasem nawet za pierwszym podejściem, bez poprawek. Album zaliczył najwyższy debiut (6. miejsce) na liście OLiS - Najlepiej Sprzedających się Płyt w Polsce wg. ZPAV a na całym świecie zadebiutował na szczycie list sprzedaży aż w 13 krajach.