Rawa Blues Festival nagrodzony - relacja z konferencji

Rawa Blues Festival nagrodzony - relacja z konferencji

Charakterystyczna melodia harmonijki i śpiewu, rozpoczynająca Rawę Blues Festival rozbrzmiała ostatnio 4 lutego w dalekim Memphis. Natomiast w piątek, 17 lutego można było ją usłyszeć w katowicikim Novotelu podczas konferencji prasowej zorganizowanej z okazji zdobycia nagrody Keeping The Blues Alive 2012 przez Rawa Blues Festival.

Statuetka trzymana w rękach Ireneusza Dudka wzbudzała największe zainteresowanie. Jest potwierdzeniem wysokiego poziomu festiwalu i klasy prezentowanej przez niego. Ciężką pracą i wytrwałością Irek Dudek wraz z oddaną grupą ludzi współtworzących festiwal podnosi poziom bluesa.

„Chciałbym, aby blues szanował się tak bardzo jak jazz. Nie powinien być kojarzonym z graniem do piwa i kiełbaski” – zaznaczał w swoim przemówieniu Dudek. Przy każdej edycji Rawy potwierdzana jest zasada tworzenia festiwalu wynikającego z pasji do muzyki, a nie do pieniędzy. „Bluesman to taki człowiek, który cały czas walczy o siebie. Tylko pracą i konsekwencją można osiągnąć sukces.”

Ważnym gościem konferencji był prezydent miasta Katowice, Piotr Uszok. „Cenię sobie współpracę z panem Dudkiem. Jego wyrozumiałość wobec naszych różnych ograniczeń i zaangażowanie dobrze rokują na przyszłe lata.” Naturalnie Uszok obiecał ciąg dalszy zrównoważonej, pogłębiającej się kooperacji między Festiwalem a miastem. Podkreślił jego istotną rolę w kształtowaniu kulturalnego wizerunku Katowic. W podobnym tonie wypowiadał się marszałek Jerzy Gorzelik, który zapewnił swoją życzliwość i wsparcie finansowe dla RBF. Również został poruszony temat muralu prezentującego katowicki festiwal.

Jednak najważniejszymi osobami podczas konferencji byli ci, bez których festiwal nie działałby tak dobrze, pod względem organizacyjnym i muzycznym. Niezastąpionymi partnerami w budowaniu festiwalu marki są Jan Chojnacki (Polskie Radio 3), Łukasz Kobiela, Marek Jakubowski, Henryk Brumer i Marcin Babko. To im Dudek złożył wielkie podziękowania. Wchodzenie w nowe rejony Internetu i nowatorskie pomysły zawdzięczamy Remigiuszowi Orłowskiemu. Jednak osobami, które dają najwięcej motywacji i wsparcia jest żona Iwona i córka Agata. Przy podziękowaniach dla nich Dudek wrócił do ciężkich początków festiwalu, organizowanego w czasie, kiedy Polska była pogrążona w ciemnościach i ograniczeniach komunizmu. RBF i jej teraźniejszy kształt są potwierdzeniem wielkiej miłości do bluesa. „Sukces przychodzi po latach”- tak zakończył konferencję Ireneusz Dudek, twarz RBF.

 





Komentarze: