Lindemann a sprawa angielska...
Opinia Wyspy.fm

Lindemann a sprawa angielska...

Po miesiącach podsycania napięcia różnymi teaserami wreszcie jest – klip do kawałka „Praise Abort”, promującego debiutanckiego wydawnictwo projektu Lindemann. Niestety stało się to, czego od początku obawiałem się przeczytawszy spis utworów: wokalista Rammstein postanowił śpiewać po angielsku.

Uwielbiam Rammstein, „Praise Abort” od strony muzycznej podoba mi się bardzo. Kawałek i klip zapewne narobią sporo szumu, bo Till – także bez kumpli z macierzystej kapeli – nadal penetruje różne seksualne perwersje. Chwytliwy refren wchodzi bez popitki, tylko ten angielski...

Komicznie wypadały już próby zmierzenia się z językiem Szekspira w przypadku coveru „Stripped”, czy zrobionych z myślą o rynku amerykańskim tekstowych przeróbkach Rammsteinowych klasyków własnych.

Cóż, Till w wersji angielskiej wypada mniej więcej tak, jak policjant z serialu „Allo Allo”, albo Manuel (ten z Barcelony) z komediowej serii „Hotel Zacisze”.
Parafrazując tytuł płyty S.O.D sprzed lat: „Singen Deutsch oder Singen  nicht” ;)

 

Komentarze: