- Michael Bolton śpiewa niezwykle emocjonalnie. Na pewno nie można odmówić mu wielkiej klasy. To nie jest produkt marketingowy, tylko prawdziwy artysta z krwi i kości – mówi Kasia Cerekwicka, jedna z najlepszych polskich wokalistek. Artystka, która od kilkunastu lat rzuca słuchaczy „Na kolana” (przebój z 2006 roku), ma na koncie także rolę… Michaela Boltona. Wcieliła się w niego 4 lata temu, w trzeciej edycji programu „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”, brawurowo wykonując hit „When A Man Loves A Woman”. Przebój będzie można usłyszeć na żywo 7 sierpnia podczas koncertu Boltona w Warszawie.
Rozmowa z Kasią Cerekwicką.
Michael Bolton to artysta głównie dla kobiet?
Myślę, że większą rzeszę fanów Michael Bolton jednak ma wśród kobiet. One głównie wzdychają do niego podczas koncertów. Zresztą widziałam jego występy, na których panie wręcz mdlały.
Miałaś okazję posłuchać go na żywo?
Niestety słuchałam go tylko za pośrednictwem płyt DVD, lub oglądając koncerty w serwisie YouTube. W warstwie muzycznej koncertów, warto zwrócić uwagę na akompaniament, zespół, a zwłaszcza chórek, który jest zawsze naprawdę świetny. Michaelowi Boltonowi nie można odmówić muzykalności i ogromnego profesjonalizmu. Kiedy miał jeszcze długie włosy i fryzurę „na czeskiego piłkarza”, to podchodzono do niego dość sceptycznie. A kiedy obciął włosy to....
To stracił moc?
Absolutnie nie (śmiech). Okazało się, że to bardzo przystojny facet. A przy tym jest znakomitym wokalistą, sprawnym technicznie. Michael śpiewa niezwykle emocjonalnie. To, czy ktoś odnajduje w nim swojego idola, to kwestia gustu. Natomiast na pewno nie można odmówić mu wielkiej klasy. To nie jest sztuczny twór, tylko prawdziwy artysta z krwi i kości.
Pamiętasz pierwszy moment, kiedy usłyszałaś jego utwór? Może wieszałaś plakaty w szkolnej szafce?
Nie. Ja jestem z innego pokolenia, ale moja mama uwielbiała Michaela Boltona, bo to, mniej więcej, podobny rocznik. Oczywiście za sprawą hitu „When A Man Loves A Woman”, który zresztą nie pochodzi z jego repertuaru. Ale Michael Bolton fantastycznie ten utwór odświeżył. I to w tak niezapomniany sposób, że zaistniał na wielu listach przebojów.
Brałaś udział w polsatowskim programie „Twoja Twarz Brzmi Znajomo’, gdzie jednym z twoich zadań było wcielenie się w Michaela Boltona. Pierwsza reakcja, gdy się o tym dowiedziałaś?
Przede wszystkim pomyślałam, że to może być fajna przygoda dla mnie. To w końcu był pierwszy mężczyzna, którego „przerabiałam” w programie „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. Trochę się stresowałam, ponieważ jakakolwiek próba odwzorowania czy naśladowania wokalu Michaela Boltona przychodziła mi z dużym trudem. Czy to naśladowanie specyficznej chrypki czy złapanie charakterystycznych gestów, jego maniery i mimiki. Tym bardziej, kiedy ma się założoną silikonową maskę i perukę. Ale wczułam się bardzo w tę postać i mam nadzieję, że to było widać w programie. To z pewnością była jedna z tych postaci, która najbardziej mnie cieszyła. Zresztą wcielenie się w Michaela Boltona było moją jedyną wygraną w programie „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”.
Pamiętasz ile czasu potrzebowałaś, by stać się Michaelem Boltonem?
Oj bardzo długo trwa taka charakteryzacja! Miałam pod ubraniem muskuły, powiększone ręce… Ubiera się wtedy taką piankę, która imituje męskie ciało. Kobiety mają też założone specjalne ochraniacze nie powiem co imitujące....W każdym razie atrybuty męskości są zawsze zachowane (śmiech). Kiedy kobieta taki atrybut dostaje, to dopiero wtedy może czuć się jak prawdziwy mężczyzna. Na koncercie „mojego” Michaela Boltona również mdlały fanki (śmiech). Więc chyba byłam wiarygodna.
Chciałabyś kiedyś spotkać się z Michaelem na jednej scenie i wspólnie zaśpiewać?
Nie wiem, czy odważyłabym się na taki krok. Czy również nie zemdlałabym z wrażenia jak pozostałe kobiety? Niestety nie będę obecna na warszawskim koncercie Boltona, bo wtedy mam zaplanowane wakacje, natomiast serdecznie polecam ten występ. Nie tylko fanom Michaela. Na pewno będzie to uczta muzyczna na najwyższym, światowym poziomie.
Koncert Michaela Boltona odbędzie się 7 sierpnia w hali COS Torwar w Warszawie. Bilety można nabyć za pośrednictwem trony www.prestigemjm.com.
Wydarzenie organizuje agencja Prestige MJM.